Ten fioletowy koral przeleżał zapomniany z innymi kamieniami chyba ponad rok zanim sobie o nim przypomniałam:) aż w końcu powstał ten naszyjnik.
Surowe owale korala robaczywego zabarwionego na fioletowy odcień połączyłam z oksydowanymi srebrnymi kulami i półkulami, a całość zawieszona na srebrnym łańcuszku.
W środku delikatna mała, fioletowa perła słodkowodna.
Beautiful necklace! I love purple colour very much!:)
OdpowiedzUsuńWell done!
Greetings:)
Bardzo udany naszyjnik :) Jak mogłaś zapomnieć o takim ładnym koralu? ;)
OdpowiedzUsuńZondra:) thank you, You're nice as always:)
OdpowiedzUsuńEw, dziękuję:) Kupiłam go dawno temu i jakoś nie miałam pomysłu,schowałam do pudełka z resztą kamieni aż w końcu...:)
Przepiękny naszyjnik :) śliczny kolor :) mój ulubiony zresztą :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak zawsze bardzo elegancki i soczysty :)
OdpowiedzUsuńAga, dziękuję:) ja też lubię fioletowy :)
OdpowiedzUsuńBUBA, dzięki za miłe słowa Kochana i odwiedziny:)
Chociaż trochę po czasie, ale jako "świątecznej nieobecnej" o wybaczenie proszę.
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie i Twoim bliskim tego, by Rok Smoka okazał się dla Was rokiem spokojnym, pełnym wiary, nadziei i miłości. Rokiem silnym, bogatym w dobro i niespodziewane szczęścia. Życzę też, by podczas wszelakich gorszych chwil nie zabrakło Wam optymizmu a chmury szybko rozwiewał wiatr pomyślności.
Agnieszko :) serdecznie dziękuję Ci za życzenia i dobre słowo. Tobie życzę radości, uśmiechu, szczęścia wokół i nieustającej weny, a na końcu zdrowia, bo to ważne by było :)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego!