Prosty, ale wyrazisty komplet stworzony z kul laminowanych muszlą, przypominających szachownicę. Kolczyki i zawieszkę dodatkowo ozdobiłam czarnymi kryształami Swarovskiego, a wszystko wykończone srebrem próby 925.
Prosty, ale efektowny naszyjnik w modnych marynistycznych kolorach, stworzony z drewnianych czerwonych kul oraz białej i granatowej ceramiki, a wszystko przeplecione przez granatową wstążkę. Można go wiązać na kokardę lub na supeł. Zakończony małymi ażurowymi kulkami:)
Do kompletu kolczyki z jadeitu szafirowego, howlitu i czerwonego marmuru
Naszyjnik spleciony z dwóch sznurów pereł słodkowodnych i jednego z maleńkich pereł Swarovskiego w różnych odcieniach zieleni. Pomiędzy perłami przewieszone są srebrne łańcuszki o różnej wielkości oczek. Dodatkową ozdobę stanowi spleciony własnoręcznie splot bizantyjski ze srebrnych ogniw. Srebro oksydowane i polerowane. Chainmaille zaczyna mnie powoli wciągać:)
Dawno już nie pokazywałam żadnego keksu. Tym razem keks w wersji gigant :) Spleciony z czterech podwójnych linek: piasek pustyni, jaspis krajobrazowy, miodowy nefryt, tygrysie oko, karneol, a w centrum duże kule piasku pustyni i chińskiego jaspisu krajobrazowego, zakończone srebrnym zapięciem. Całość utrzymana w ciepłej piaszczysto brązowej kolorystyce. Muszę przyznać, że jest dosyć ciężki i bardzo okazale zdobi dekolt.
Wymyśliłam sobie komplet idealny na plażę, do zwiewnej sukienki na upalne lato :)
Bransoletka spleciona z kryształów Swarovskiego w kolorze indygo oraz pereł słodkowodnych, a w centrum kryształ w kształcie rozgwiazdy, zaczepiony na splocie stworzonym ze srebrnych ogniw. Bransoletka składa się z trzech srebrnych łańcuszków o różnym rozmiarze oczek. Najbardziej jestem zadowolona ze szpilek zrobionych własnoręcznie wg wskazówek TitoGallery :)
Do kompletu kolczyki z kryształów Swarovskiego w kształcie rozgwiazdy w kolorze indygo
Moje pierwsze eksperymenty z techniką chainmaille-bardzo proste na razie, nieskomplikowane. Zainspirowana pięknymi pracami Dwa Słońca chciałam spróbować zrobić coś samemu.
Naszyjnik składa się z 7 owalnych kamieni korala robaczywego w kolorze butelkowej zieleni, a pomiędzy nimi własnoręcznie spleciony łańcuszek ze srebrnych ogniw.
Wreszcie zrobiłam coś od początku do końca dla siebie.
117 białych pereł Swarovskiego (8 mm) i 103 małe perełki Swarovskiego (4 mm), splecione w trzy długie sznury, zakończone wygodnym zapięciem na magnes. Dodatkową ozdobę stanowią trzy przekładki z maleńkimi kryształami Swarovskiego, dodające całości blasku. Długo chodził mi po głowie ten naszyjnik, ale trochę trzeba było na niego uzbierać, zamówić perły a potem z wielką przyjemnością go stworzyć i w końcu jest :)
Do naszyjnika dorobiłam kolczyki również z białych pereł Swarovskiego (12 mm) i małych pereł słodkowodnych ozdobionych srebrem