Moja Kraina



To miejsce to galeria mojej biżuterii.
Zapraszam serdecznie do oglądania...
Jeśli jest coś, co przypadło Ci do gustu, napisz do mnie

Kontakt:
monle@wp.pl


Zdjęcie główne:Kirsty Mitchell "The Lavender Princess"

Galeria: Biżuteria monle

Bransoletki La-mon

Biżuteria Ślubna Monle

piątek, 25 kwietnia 2014

Szarości i biele, bransoletki La-mon

Subtelne szarości i biele w kolekcji La-mon.
Szare bransoletki idealne na każdą okazję. Można łączyć z bielą i delikatnymi barwami lub dla kontrastu z różem, albo jak kto woli:)
Wszystkie bransoletki zostały wykonane w całości ze srebra


Bransoletka z szarych agatów, ozdobiona srebrną zawieszką w kształcie misia


Bransoletka z szaro-siwych uleksytów ozdobiona srebrną zawieszką w kształcie liścia


Biała bransoletka z dużych, nieregularnych brył białego kwarcu



Bransoletka z różowych, matowych agatów ozdobiona przy zapięciu srebrną zawieszką w kształcie kwiatu




6 komentarzy:

  1. Hello,Hello:
    Achhh,te mleczne,'zamrozone' biele! Uwielbiam takie widoczki:-)
    Kamyki przecudne-kompozycje fantastyczne!
    Szarosci agatow takze bardzo oryginalne.Swietnie zestawilas kolory bransoletek- z delikatnym rozem wyglada to pieknie.Moznaby nosic takie trzy,kazda w innym odcieniu.
    Dodatki masz zawsze bardzo dopasowane i dekoracyjne.
    Z tym mlecznym kwarcem to chyba 'telepatia'.Wlasnie skonczylam naszyjnik z lekko fasetowanym ,troche nieregularnym,jako glowny element naszyjnika.
    -Pozdrawiam wiosennie-u nas piekna i ciepla pogoda,jakby nie w Szwecji:-)
    -Usciski-
    -Halinka-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Halinko:)
      Serdecznie dziękuję za tyle miłych słów i fajnie, że podobają Ci się bransoletki. Można je łączyć na różne sposoby. Z przyjemnością i ciekawością zobaczę Twój naszyjnik.
      Pozdrawiam ciepło:)

      Usuń
  2. Fajne te bransoletki. Uleksyt to naturalny światłowód - czy widać to w bransoletkach? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Sarmatix,
    Dziękuję :) W uleksycie na pewno widać opalizujące cętki, które ciężko mi uchwycić na zdjęciach. Dużo lepiej to wygląda na żywo.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń