W tak zwanym międzyczasie, trochę na odstresowanie przed ślubnymi przygotowaniami powstała taka bransoletka. Może nie jest nadzwyczajna, ale dałam się skusić kryształom Swarovskiego-uroczo mieni się na ręce zwłaszcza w słońcu!
Galeria: Biżuteria monle
Bransoletki La-mon
Biżuteria Ślubna Monle
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo fajne połączenie kolorów, biżuteria wygląda dzięki niemu bardzo świeżo:-) Ciekawa jestem tego zapięcia - zapinane jest na magnes? Tutaj prezentuje się ślicznie i bardzo pasuje do całości:-)
OdpowiedzUsuńHermoso!
OdpowiedzUsuńBesos,
Sandra
świetna bransoletka, wspaniały projekt i to zapięcie rzeczywiście zastanawiające:)
OdpowiedzUsuńNiwka, Sandra, Jola_Zola :) bardzo dziękuję :*
OdpowiedzUsuńTak, zapięcie jest na magnes (na zdjęciu widać rozłączone połówki)-bardzo wygodne, bo samemu można zapiąć bransoletkę bez trudu.
Śliczności!!!! bardzo mi sie podoba, plotłaś na lince? czy gumce silikonowej? zawsze zastanawiam sie jak jest zakończona, znaczy końce tego czegoś :) ściskam :*
OdpowiedzUsuńMartuś :) dziękuję Ci Kochana:)
OdpowiedzUsuńSplotłam ją na przeźroczystej żyłce jubilerskiej, więc nic nie widać, a całość zawiązałam na węzeł, a końce wplotłam w kilka ostatnich kryształów. Żyłka jest tak cieniutka, a jednocześnie wytrzymała, że supeł jest niewidoczny:)
hej, jestem pod wrażeniem ogromnym tej bransoletki i mam takie pytanie czy można ją od ciebie kupić? Mam wesele siostry i szukam czegoś do chabrowej sukienki...no i myślę, że ona byłaby idealna...
OdpowiedzUsuńPiękny drobiazg! Maleństwo a potrafi przykuć uwagę :)
OdpowiedzUsuńKaś, napisałam Ci co i jak na maila, który znalazłam na Twoim profilu :)
OdpowiedzUsuńEw :) ślicznie Ci dziękuję za te miłe słowa
Przepiekna bransoletka!
OdpowiedzUsuńMn :) bardzo się cieszę, że Ci się podoba, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPiękna jest! Wręcz idealna...
OdpowiedzUsuńJak Ty to robisz??? :)
Galaxia :* ale mi miło, że do mnie zajrzałaś, dziękuję:) Nawet się nie spodziewałam, że bransoletka Wam przypadnie do gustu.
OdpowiedzUsuńA to chyba jest tak, że im się bardziej staram, to nie ma takiego efektu, a tę bransę zrobiłam tak po prostu z sentymentu do moich dawnych plecionek:)
Dziękuję bardzo za komentarz.... Sama robisz takie boskie rzeczy a doceniłaś moje próby - to bardzo miłe :) Będę tu wpadać :)
OdpowiedzUsuńŚliczna:)
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka :), a to połączenie kolorków, cudo :D
OdpowiedzUsuń