Moja Kraina



To miejsce to galeria mojej biżuterii.
Zapraszam serdecznie do oglądania...
Jeśli jest coś, co przypadło Ci do gustu, napisz do mnie

Kontakt:
monle@wp.pl


Zdjęcie główne:Kirsty Mitchell "The Lavender Princess"

Galeria: Biżuteria monle

Bransoletki La-mon

Biżuteria Ślubna Monle

niedziela, 23 stycznia 2011

Perły i szczypta blasku

W oczekiwaniu na AC i trochę by nie popaść w rutynę powstały dwie bransoletki, splecione od podstaw ze srebrnego 925 drutu, pereł słodkowodnych i kryształków Swarovskiego


Czarne perły



Forget-Me-Not





i kolczyki, które ładnie komponują się z błękitną bransoletką - Twist w kolorze Bermuda Blue- nowość od Swarovskiego:)



12 komentarzy:

  1. Bransoletki są bardzo eleganckie. Niebieska porywa za serce...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech Ty pracusiu, dobra jesteś w tej wielorzędowej biżuterii, bo ja mam problemy z "wycerklowaniem" długości.
    Ładne te niebieskości, ja akurat lubię i noszę wszelkie odcienie tego koloru.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny niebieski kolor, a i czarnej nic nie brakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne bransoletki, ta z czarnymi perłami bardzo efektownie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ostatnio leniwa jestem, jeśli chodzi o tego typu bransoletki, a te błękitne kryształy svarowskiego zaczynają mnie przekonywać, do koloru niebieskiego... za którym raczej nigdy nie przepadałam ;)

    Obserwuję Twojego bloga od jakiegoś czasu, bo i istnieje u mnie w linkach jak i subskrybcji wordpressowej którą przeglądam codziennie :).

    I dlatego mam malutkie info o początkowym, urodzinowym Candy u mnie na blogu - oczywiście serdecznie zapraszam! :)

    http://linnennshandmadeart.blogspot.com

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Lunamin, Rubinela, Ew, Reyes "El telar de mi abuela", Agnieszka Arnold, Monique :) dziękuję Wam ślicznie! To miło przeczytać tyle pozytywnych komentarzy w poniedziałek rano, zwłaszcza, że tydzień zapowiada się stresujący:/
    Też kiedyś nie przepadałam za niebieskim kolorem, ale kryształy Swarovskiego są wyjątkowe w tym kolorze i przyciągają, kuszą:)
    Monique, z przyjemnością odwiedzę Cię na blogu.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  7. I jak zwykle u Ciebie same cudowności :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Swarovski , jak zwykle piękny - ale te bransoletki !! Powaliłaś mnie na kolana - ileż tam dłubaniny miałaś!! Ale efekt!!!... mrrr :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Monroma, Nadiart, Bastamb:) Bardzo Wam dziękuję:) Trochę się pobawiłam przy robieniu łańcuszka, zwłaszcza, że drut był dosyć twardy i przydał się naparstek, ale miałam dużo frajdy przy ich tworzeniu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdecydowanie lubię u Ciebie te kolorowe, fantastyczne keksy.

    Ale te kolczyki, ich blask...

    Pozdrawiam, Jagodzianka.

    OdpowiedzUsuń